Firma, która właśnie wchodzi na rynek, bądź te przedsiębiorstwa, które pragną się nadal rozwijać, pozyskiwać nowe fundusze czy też partnerów biznesowych, korzystają zazwyczaj z rozwiązania jakim jest biznesplan. Ten gospodarczo finansowy dokument pozwala szczegółowo przeanalizować oraz przyjrzeć się sytuacji firmy, dokonać weryfikacji założeń ekonomicznych a także sprecyzować możliwości i zagrożenia jakie stoją przed spółką. We wspomnianym dokumencie nie może zatem zabraknąć analizy SWOT.
To niezwykle często stosowane narzędzie, wśród wielu osób wzbudza niepewność z powodu skomplikowanie brzmiącej nazwy. Jednak to na szczęście tylko pozory. Sam akronim SWOT, to skrót czterech angielskich słów: Strenghts- siła, Weakness- słabe strony, Opportunities- szanse, możliwości oraz Threats- zagrożenia, których polskie odpowiedniki, mam nadzieję, pomogą zrozumieć istotę problemu. Właśnie pod kątem tych czterech podpunktów, analizujemy sytuację naszego przedsiębiorstwa, zastanawiając się jakie pułapki, ale również możliwości stoją przed firmą.
Skrót SWOT, zaczyna się od litery s, z angielskiego oznaczającej siłę, a więc synonim mocnych stron, czy też pozytywów firmy, które należą do czynników wewnętrznych przedsiębiorstwa. W tym podpunkcie możemy się pochwalić atutami i walorami firmy. To właśnie tutaj jest miejsce na odpowiedź na takie pytania jak: w czym jesteśmy najlepsi, co nas wyróżnia od konkurencji, czy też jakie wartości cenią u nas klienci. Wyartykułowanie mocnych punktów wskaże nam również drogę, w którą powinniśmy podążać, obserwując to, co przychodzi nam najlepiej, czy co pozwala nam najpewniej prosperować.
Na przeciwległym końcu, znajdują się natomiast słabe strony firmy. Pomimo, że zazwyczaj trudno się do nich przyznać, warto przypomnieć sobie co przez ostatni rok czy też kwartał, stanowiło dla nas największą bolączkę. Może była to wyprzedzająca nas zawsze o krok konkurencja, może hamuje nas wadliwy, powolnie działający sprzęt, a może okazało się, że niektórzy pracownicy nie do końca radzą sobie z powierzonymi im obowiązkami. Znawcy tematu wskazują na konieczność wypunktowania jak największej liczby słabych stron, czy też wad, tak aby właściciele firm, ale również managerowie, byli świadomi jakie przeszkody przyjdzie im napotkać, a tym samym pokonać w może niedalekiej przyszłości.
Opportunities, czyli rzeczone szanse, należą do grupy czynników zewnętrznych, ponieważ nie do końca mamy na nie wpływ. Są to wszelkie zjawiska, sytuacje czy też tendencje rynkowe, które w znacznym stopniu predestynują losy przedsiębiorstwa. Zawrzemy tutaj kwestie związane ze zmianą ustawodawstwa, progów podatkowych czy też analizę poczynań konkurencji. Właśnie w tym miejscu należy opisać nasze możliwości marketingowe, ponieważ tak naprawdę od nich zazwyczaj rodzi się w ogóle pomysł na biznes, czyli od znalezienia niszy na rynku, czy też chęci spełnienia zapotrzebowania klientów, na nowy bądź udoskonalony produkt. Szanse to również swoisty akumulator, który może pomóc nam w rozwoju, spowodować, iż zdecydujemy się na kroki, których nie podjęlibyśmy bez weryfikacji poszczególnych możliwości, jakie przynosi nam otoczenie zewnętrzne.
Jako prawdziwi specjaliści, a czasami weterani biznesowi, musimy się także przyjrzeć zagrożeniom, jakie mogą stanąć na naszej drodze do sukcesu. Są to wszelkie niebezpieczeństwa, które mogą doprowadzić do schyłku działalności. Czasami może okazać się zatem, że konkurencyjna firma, tak obniżyła ceny, iż nie będziemy w stanie temu sprostać i utrzymać się na rynku. Innym razem zagrożenia mogą wynikać z rozporządzeń ministerialnych, które spowodują iż wzrosną nam dodatkowe koszty produkcji czy zatrudnienia. Warto zastanowić się i wypisać wszelkie negatywne prognozy, które przyjdą nam do głowy, bowiem, jeśli rzeczywiście staną się faktem, będziemy na nie pośrednio przygotowani.
Analiza SWOT w teorii wydaje się dość prosta do wykonania, jednak nie zawsze tak właśnie jest. Zazwyczaj, gdy podejmujemy decyzję o rozpoczęciu prowadzenia działalności, uważamy, ze stworzymy bądź tworzymy coś szczególnego, czego nikt inny wcześniej nie dokonał. Jesteśmy przekonani, ze nasz punkt usługowy jest wyjątkowo profesjonalnie urządzony, pracownicy to specjaliści w swojej dziedzinie, a my sami jesteśmy ekspertami od prawa podatkowego czy też pozyskiwania środków unijnych. Co się jednak stanie gdy coś zacznie się dziać nie tak, bądź iść nie do końca po naszej myśli. Niepotrzebny popłoch może nas ominąć, prawdopodobnie nie zaczniemy podejmować nie do końca słusznych decyzji, jeśli wcześniej stworzymy analizę SWOT. Bądźmy krytyczni, a nawet pesymistycznie nastawieni. Lepiej się później miło rozczarować, aniżeli zostać zaskoczonym przez liczne sytuacje, które mieliśmy nadzieję, że nam się nie przydarzą.
Wasze ostatnie komentarze