Niezainteresowanym, mogłoby wydawać się, że najistotniejszą kwestią przy zatrudnianiu pracowników, jest wyłonienie osób o najwyższych kwalifikacjach, oraz o bogatym doświadczeniu. Profesjonaliści natomiast, wiedzą, że nie ma nic bardziej mylnego, ponieważ zatrudniając każdą, pojedynczą osobę, dodajemy do istniejącego już, bądź właśnie formułowanego zespołu, część, która albo będzie pasować, albo totalne zakłóci efektywne funkcjonowanie zespołu. Okazuje się bowiem, że jednostki pracujące w ramach jednego projektu czy w obrębie tej samej grupy, powinny przede wszystkim stanowić integralną cząstkę domina, która zapewni powodzenie i satysfakcjonujące ukończenie każdego z zadań. W przeciwnym razie świetni fachowcy i profesjonaliści, którzy tak się przedstawiają gdy są wyławiani każdy z osobna, mogą powodować chaos i piętrzące się trudności, jeśli zostaną włączeni do grupy i tam właśnie przyjdzie im działać.
Jakie zatem podstawowe warunki powinien spełniać zespół aby miał szanse na optymalną pracę i efektywne podejmowanie tych najlepszych oraz odpowiednich kroków. Powyższemu służy przede wszystkim wspólny cel, jaki powinien przyświecać wszystkim członkom, ponieważ jego świadomość spaja wszystkich oraz powoduje, że razem, zmotywowani dążą do tego samego punktu. Równie istotna jest interakcja pomiędzy jednostkami, która pozwala na to, że osoby, znajdujące się w zespole przyjmują właściwe sobie i pozostałym role, dzięki czemu pomagają sprawnie dotrzeć do optymalnego rozwiązania. Kolejnym, nieodzownym warunkiem są normy i wartości, jakie powinny przyświecać teamowi. Pewnego rodzaju świadomość zachowań i postaw, które są akceptowane, bądź, wręcz przeciwnie nie mieszczą się w kanonie norm, pomaga członkom grupy ukierunkować siebie i pozostałych na właściwy tor oraz hamować czy niwelować takie postawy i zachowania, które mogłyby zrujnować pracę całego zespołu. I ostatni aspekt, choć wcale nie mniej potrzebny do prawidłowego funkcjonowania grupy, to jej struktura, która może być różnie określana w zależności od tego, który aspekt jest najistotniejszy dla danego zespołu. Zazwyczaj wyróżnia się cztery najbardziej podstawowe struktury, do których należy zaliczyć: tę socjometryczną, władzy, awansu i komunikowania się. Pierwsza z wymienionych opiera się na relacjach niemalże prywatnych, jako, że skupia się na tym, kto kogo darzy sympatią, który z członków budzi zaufanie i pozytywne uczucia u pozostałych, oraz, który zostaje niejako wyłoniony w konkursie na najbardziej atrakcyjnego, i wówczas właśnie ten staje się liderem, wyznacza trendy, czy kierunki działania. Jeśli natomiast grupa opiera swoje jestestwo na władzy, naturalnym staje się fakt, że kontrolę dzierży ta jednostka, który stoi w hierarchii zawodowej najwyżej, posiada najrozleglejszą wiedzę i doświadczenie a także nie ma oporów przed kierowaniem, ale i karaniem tych, którzy na to zasłużyli. Struktura awansu jest natomiast istotna dla tych, którzy w grupie znajdują się po to, aby osiągnąć konkretny cel, jakim jest wyższe stanowisko. Ich wspólne z innymi działania, mają doprowadzić do zamierzonego rezultatu, ale nie dla samego wyniku a dla faktu, że ten przyczyni się pewnie do awansu. Celem nie jest więc tutaj owocne zakończenie projektu, ale rezultat jaki może on dla nas przynieść. I ostatnia, najciekawsza z psychologicznego punktu widzenia, to struktura komunikacyjna, w której to wyróżniamy zazwyczaj trzy podstawowe role. Członków zespołu można poszeregować na takich, którzy focusują się na wykonaniu zadania, tych, których bardziej interesują interakcje i klimat w grupie ale również takich, których niechlubnie można by określić mianem przeszkadzaczy. Ci pierwsi są najbardziej konkretni, rozwijający ale i napędzający pozostałych. Są motywatorami, często przejmują inicjatywę i żywo interesują się coraz to nowymi pomysłami, faktami, które potencjalnie mogą pomóc w szybszym i skuteczniejszym osiągnięciu celu. Jednostki ukierunkowane na interakcje i klimat również mogą wnieść wiele pozytywnego do grupy. To do nich zazwyczaj należy hamowanie niesnasek i szukanie konsensusu, dbają i zależy im na atmosferze spokoju i pozytywnego nastawienia, która wszystkim pomoże w pracy, ale również wspierają energię i chęć do pracy obserwowaną u innych. A co z tymi ostatnimi? Ci, wydają się by zorientowani głównie na sobie, przeszkadzając tym samym pozostałym, stosując prowokacje, wywyższanie się, napastliwość czy błazeństwo, wszystko w zależności od własnych upodobań.
Czy to wszystko? Nie, to tylko czubek góry lodowej, a niniejszy tekst miał jedynie uświadomić czytelnikowi jak złożonym i trudnym procesem jest budowanie zespołu oraz kierowanie innymi. Każda jednostka jest odrębną istotą, inaczej zachowuje się w różnych konfiguracjach społecznych i sytuacjach, a do tego, dochodzą nieustannie zmieniające się warunki zewnętrzne, na które nie zawsze mamy wpływ…. To wszystko należy wziąć pod uwagę, przeanalizować i spróbować przewidzieć a jeśli nadal nie czujemy się pewnie, skorzystać z pomocy specjalistów, którzy świetnie orientują się, co potrzeba zrobić aby zbudować efektywny zespół.
Wasze ostatnie komentarze